Ozanczone wpisy ‘polityka polska’

Wpisy :

    A gdy władza zawodzi – np. ta czwarta…

    Jacek Kloczkowski

    13 października 2011

    Wiekopomne odkrycie największych polskich mediów… Po latach dociekań, domysłów, karkołomnych śledztw dziennikarskich, mrożących krew w żyłach poszukiwań ostatecznych i niepodważalnych dowodów, wreszcie mogły one ogłosić, że… uwaga, uwaga… – w PO trwa rywalizacja wewnętrzna, w której premier potrafi być – doprawdy aż ciężko to pisać, a co dopiero uwierzyć – bezwzględny! Brawo, brawo, takich właśnie mediów potrzebuje polska demokracja: przenikliwych i prawdomównych…

    (więcej…)

    Konserwatyści po wyborach

    Jacek Kloczkowski

    10 października 2011

    To się musiało w końcu stać. Nie mogło być ciągle tak, że partia rządząca będzie zawsze przegrywać kolejne wybory. Szkoda tylko, że ten zwrot nastąpił po czteroletniej kadencji, w czasie której rządzący nie wywiązali się z większości swoich obietnic z 2007 r., a w niektórych dziedzinach działali wręcz przeciwnie niż zapowiadali (wzrost podatków i biurokracji to tylko najbardziej spektakularne tego przykłady). Zapewne część wyborców uznała, że pod rządami PiS byłoby jeszcze gorzej, inne partie w ogóle nie były w stanie nawiązać walki o zwycięstwo. Wielką rolę w tym nowym-starym rozdaniu odegrały media – największe stacje telewizyjne roztaczające nad PO parasol ochronny przez większość dotychczasowych jej rządów, zaś PiS na ogół bezpardonowo atakujące. (więcej…)

    Mainstream ciągle może wiele

    Jacek Kloczkowski

    9 października 2011

    Mainstreamowe media mogą odetchnąć z ulgą – ich moc sprawcza w polskiej polityce wciąż jest duża. Każda analiza politologiczna musi uwzględniać ich rolę, choć oczywiście nie da się przełożyć na konkretne liczby, ile w wyniku Platformy Obywatelskiej jest “premii” za siłę sprzyjających tej partii mediów. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że bez owej “premii” – hojnie przyznawanej przez ostatnie cztery lata, gdy z nielicznymi wyjątkami brakowało rozliczania rządu z obietnic wyborczych i piętnowania jego licznych niedociągnięć, błędów i zaniechań, zaś niezmiennie głównym celem medialnej kontroli i często brutalnego ataku była największa partia opozycyjna – wynik wyborczy PO byłby zdecydowanie gorszy.

    (więcej…)

    Telewizja kontra demokracja

    Jacek Kloczkowski

    7 października 2011

    Nie jest normalną demokracja, w której trzy największe stacje telewizyjne stają się tubą propagandową jednej strony konfliktu politycznego. Można zatem tylko spekulować, jakie byłyby wyniki wyborów w Polsce, gdyby rynek medialny odzwierciedlał preferencje ideowe i polityczne Polaków. Co gorsza, miast się poprawiać, sytuacja w TV pogarsza się. Coraz częściej widz ma wybór tylko między Lisami a Gugałami. A to już istna zgroza. Przy tak tendencyjnych mediach, bardzo trudno o zdrowe mechanizmy polityczne i lepszą jakość rządzenia. A podobno o dobre rządy tu chodzi. (więcej…)

    Jedna zmiana właściciela i prawie po demokracji?

    Jacek Kloczkowski

    4 lipca 2011

    Zmiana właściciela „Rzeczpospolitej” i „Uważam Rze” zaniepokoiła wielu prawicowych dziennikarzy, ekspertów, polityków i czytelników obu tytułów. Są to jedne z ostatnich wysokonakładowych pism, gdzie publicyści o poglądach konserwatywnych i republikańskich mogą swobodnie zabierać głos w debacie publicznej, zaś władzy naprawdę patrzy się na ręce, a nie jedynie okazjonalnie napomina się ją, najostrzej zresztą wtedy, gdy zdarzy jej się naruszyć określone interesy biznesu związanego z popularnymi telewizjami czy gazetami.

    (więcej…)

    Polska Solidarności – ta debata ciągle trwa

    Jacek Kloczkowski

    29 maja 2011

    Jak na bogactwo wątków wartych omówienia i analizy, a także wielkie pole do popisu, jakie mają uczeni i publicyści lubujący się w tworzeniu teorii próbujących opisać w sztywnych modelach niezwykle zróżnicowaną rzeczywistość, dorobek badań nad Solidarnością jako ruchem społecznym i politycznym nie jest imponujący. Wiele tematów wciąż czeka na opracowanie, a inne bardzo potrzebują pogłębienia bądź spojrzenia z innej niż dotąd strony. Nie brakuje co prawda zakusów – typowych w świecie nauki – aby pewne zagadnienia uznać za raz na zawsze, w kanoniczny sposób opisane i wyjaśnione w książkach bądź artykułach, z którymi nie wypada polemizować, ale na szczęście wciąż są niepokorni badacze, nie obawiający się środowiskowej presji, którzy – z lepszym lub gorszym efektem – proponują nowe, często polemiczne ujęcia. (więcej…)

    Czasy grubej przesady – wprowadzenie

    Jacek Kloczkowski

    15 grudnia 2010

    Na naszych oczach narodził się i rośnie w siłę nowy typ polityki demokratycznej, rozgrywającej się głównie w mediach elektronicznych, skupionej na kwestiach wizerunkowych i podporządkowanej wymogom marketingowym. Forma bezwzględnie dominuje nad treścią, niezależnie od tego, co dyktuje interes państwa czy po prostu zdrowy rozsądek. Zarazem wciąż wielką rolę – zwłaszcza w stosunkach międzynarodowych – odgrywają tradycyjne motywacje ideologiczne oraz interesy polityczne i biznesowe, wiodące nieuchronnie do różnych konfliktów. Państwa, których klasa polityczna i obywatele skażą się na miałkie intelektualnie pojedynki na wizerunki, wypierające poważną refleksję nad celami polityki narodowej i sposobami ich osiągania, mogą okazać się nieprzygotowane do obrony swoich interesów i szczególnie narażone na wstrząsy wywołane przez różnego rodzaju kryzysy. Niestety, Polska podąża tą drogą.

    (więcej…)

    Czasy grubej przesady – książka Jacka Kloczkowskiego wkrótce w Bibliotece Myśli Politycznej

    omp

    9 grudnia 2010

    Już niebawem ukaże się wybór tekstów wiceprezesa OMP Jacka Kloczkowskiego “Czasy grubej przesady. Szkice o polityce polskiej 2005-2010″. To książka o przejawach i przyczynach degeneracji polskiej polityki i debaty publicznej lat 2005-2010. (więcej…)

    Moralizowanie (?) o rozłamie

    Jacek Kloczkowski

    23 listopada 2010

    Przy okazji różnych – domniemanych i faktycznie dokonujących się – rozłamów partyjnych, jako koronny argument, że jacyś posłowie (zwykle z tzw. tylnych rzędów) przejdą do nowego ugrupowania, pada często: “skalkulują to sobie i stwierdzą, że większe szanse na wybór do nowego sejmu będą mieć z nowej partii”. Pragmatyczne, owszem. Ale co ideami, co z programem, co ze zwykle deklarowaną – i to jakże chętnie – przy okazji rozłamów nową jakością w polityce?

    (więcej…)

    Zdzisław Krasnodębski, Krajobraz po wyborach – komentarz dla OMP

    omp

    9 lipca 2010

    Według usilnie propagowanej tezy  jest trzech zwycięzców wyborów prezydenckich– Bronisław Komorowski, bo mimo wszystko został prezydentem, Jarosław Kaczyński, bo udało mu się  wyprowadzić PiS z izolacji oraz Grzegorz Napieralski, gdyż uzyskał dobry rezultat. Ale poparcie dla Napieralskiego może być efemeryczne i wcale nie przełożyć się na poparcie dla jego partii. Na Jarosława Kaczyńskiego głosowali w dużej mierze Polacy zastroskani stanem Polski, którym na sercu leży jej suwerenność.  Jeszcze raz się okazało, że nie stanowią oni większości. Nie ma też pewności, czy po przegranej się nie rozpierzchną. (więcej…)