Telekonferencja Baracka Obamy z liderami UE o ważnych bieżących sprawach – Ukraina i Bliski Wschód. Wśród wybranych numerów tradycyjnie brak tego z +48 22. Oczywiście, to nie jest dziwne, ani tym bardziej bulwersujące. Niemniej, gdy się słyszy niekiedy zaklęcia, że gramy w pierwszej lidze, że głos Polski jest już ważny na równi z głosem najsilniejszych graczy UE, warto na takich przykładach, jak telekonferencja prezydenta USA z liderami UE, przypominać, że sprawy są dokładnie takie, jakie wydają się być, a nie takie, jak się je w oficjalnych przekazach przedstawia. Zwłaszcza na odcinku wschodnim – Rosja, Ukraina – rola Polski jest wymownie niewielka. I tylko nie należy tego faktu próbować tłumaczyć czy przykrywać konstatacją, że to przez brak wewnątrz polskiego konsensu w kwestiach polityki zagranicznej, czy z powodu afer politycznych. Liczą się wizja (czyli pomysły co robić) i aktywa (czyli realne moce sprawcze by robić). Z tymi drugimi zwykle u nas krucho, ale brak tych pierwszych tym bardziej lokuje nas z dala od centrów decyzyjnych, nawet w kwestiach będących dla nas priorytetowo ważnymi – jak poczynania Rosji na Ukrainie. Więc to nie jest problem, że telefon nie dzwoni. Ważne, że nie dzwoni z istotnego powodu.
Ozanczone wpisy ‘stosunki transatlantyckie’
Wpisy :
+48 22? Nie ma takiego numeru…
29 lipca 2014Aleksander Surdej, “Partnerstwo Transatlantyckie: ława przysięgłych jest w trakcie kompletowania”
21 marca 2013W orędziu o stanie państwa 13 lutego 2013 roku Prezydent Barack Obama powiedział: “Ogłaszam dzisiaj, że rozpoczynamy negocjacje Transatlantyckiego Partnerstwa w zakresie Handlu i Inwestycji (Transatlantic Trade and Investment Partnership with the European Union), ponieważ wolny i sprawiedliwy handel w obszarze Atlantyku sprzyja tworzeniu dobrze płatnych miejsc pracy dla Amerykanów”. Podobnie nadzieje wyrażana są w wystąpieniach przedstawicieli Komisji Europejskiej, z tym, że atrakcyjne miejsca pracy miałyby powstawać w państwach Unii Europejskiej. (więcej…)
Koncepcja tarczy Komorowskiego-Siemoniaka podważa partnerstwo strategiczne Polski z USA
13 sierpnia 2012Polska ustami ministra obrony ogłosiła, że zamierza budować wspólny system obrony przeciwrakietowej we współpracy z Francją i Niemcami. Wypowiedź ta następuje po źle odebranej w niektórych zachodnich mediach deklaracji prezydenta Bronisława Komorowskiego, jakoby współpraca z USA w ramach budowy tarczy antyrakietowej na polskim terytorium była błędem[1]. (więcej…)
Wojciech Jakóbik, “Rozkład NATO a polskie interesy”
24 maja 2012W Chicago zakończył się szczyt NATO. Spotkanie było nietypowe, nie tylko ze względu na środki dyskrecji zastosowane specjalnie na jego okoliczność. Odbywało się ono w atmosferze przewlekłego kryzysu ekonomicznego, a przez to tożsamościowego, po obu stronach Atlantyku. Szczyt odbył się bez rady NATO-Rosja, NATO-Gruzja i nie łączył się, jak to wcześniej planowano, ze szczytem G-8. To celowy zabieg mający ograniczyć przepływ informacji na temat rozmów w ramach Sojuszu, na którego powierzchni pojawiają się coraz głębsze pęknięcia. Ich ekspozycja nie jest na rękę żadnemu z członków.
Wojciech Jakóbik, “Nowa geopolityka nie sprzyja naszemu regionowi”
30 czerwca 2011Amerykanie stracili cierpliwość dla Europy. Nawet gdyby chcieli utrzymywać z nią relacje podobne do tych z przeszłości to przemiany geopolityczne im na to nie pozwalają. Europejczycy także przesuwają wektory swojej polityki zagranicznej. Fundamentem przemian w relacjach transatlantyckich jest zanik bezpośredniego zagrożenia w postaci bloku sowieckiego u bram Zachodniej Europy. Z punktu widzenia starej Unii i USA sytuacja na kontynencie jest ustabilizowana. Byłe kraje Układu Warszawskiego są teraz w NATO i Unii Europejskiej a Rosja na nowo współpracuje z Niemcami i Francją. Jej owoce to umowa o sprzedaży Moskwie francuskich okrętów desantowych typu Mistral,oraz niedawno rozpoczęta przez Niemców budowa centrum szkolenia bojowego armii rosyjskiej.
Europa się nie liczy? – o artykule Richarda N. Haassa z dr Pawłem Ukielskim rozmawia Wojciech Jakóbik
22 czerwca 2011Richard N. Haass z CFR prezentuje na łamach „Washington Post” opinię, że Europa już się nie liczy w globalnym wyścigu. Przedstawia on silne argumenty popierające tę tezę. Na ich temat z dr Pawłem Ukielskim z Instytutu Studiów Politycznych PAN rozmawia Wojciech Jakóbik. ”Nie tyle kryzys ekonomiczny (choć oczywiście jest ważnym czynnikiem), lecz sytość i przekonanie o bezpieczeństwie powoduje, że Europa de facto dobrowolnie abdykuje z pozycji potęgi, przynajmniej w militarnym aspekcie”.