Kinga Wojtas - Populizm


Populizm jest jednym z najbardziej niejednoznacznych i najtrudniejszych do zdefiniowania zjawisk politycznych zachodzących we współczesnym świecie. Dlatego rozważania nad tendencjami populistycznymi, pojawiającymi się w przestrzeni publicznej, rozpocząć należy od ich krótkiej historycznej charakterystyki. Pozwoli ona pokazać złożoność problemu - gdyż populizmy rodziły się na kilku kontynentach, prawie równolegle i zawierały odmienne treści, stanowiące podstawę dla kreacji postulatów. Natomiast całość rozważań zawartych w tym tekście pomoże, przede wszystkim, wskazać warunki konieczne dla rozwoju tego typu ruchów oraz pozwoli przedstawić ich elementy wspólne.

 

Przymiotnik "populistyczny" pierwszy raz został użyty w Stanach Zjednoczonych. W 1892 roku ze stowarzyszeń farmerskich powstała Partia Populistyczna, której założenie było reakcją chłopów na przywiązanie kursu dolara do ceny złota. Wywołana w ten sposób deflacja i nieco wolniejszy wzrost cen produktów rolnych od przemysłowych, były przez farmerów interpretowane jako potencjalne źródło obniżenia ich standardu życia: "Nie wolno wciskać korony cierniowej na skronie siły roboczej. Nie wolno ukrzyżować ludzkości na krzyżu ze złota" [1] . Partia Populistyczna była ruchem agrarnym, stanowiącym pierwsze oblicze opisywanego syndromu.

Dla ukazania złożoności zjawiska należy zwrócić uwagę na inne przejawy tendencji populistycznych. Rosyjskie narodnictwo (ros. narod oznacza lud) z końca XIX wieku, również było ruchem agrarnym, a do tego antyfeudalnym i antykapitalistycznym, próbującym połączyć demokratyczną równość z socjalizmem utopijnym. Najważniejsza w tej koncepcji była wiara w lud rosyjski i wspólnotę gminną (obszczinę), miały się one stać bazą dla budowy przyszłego ustroju socjalistycznego. Aktywnością pokazującą inne oblicze populizmu był niepodległościowo-pacyfistyczny, oparty na etyce hinduistycznej, ruch Mahatmy Gandhiego. Jego wizja organizacji społeczeństwa niepodległych Indii opierać się miała na zasadzie panczajatu, czyli samorządu wiejskiego [2] . Oznaczało to rezygnację z naśladownictwa modelu zachodniego i odrodzenie tradycyjnych wspólnot wiejskich z ich podziałem pracy i samowystarczalnością. Kongres Indyjski miał być organizacją społeczną, której zadaniem było przeprowadzenie rewolucji duchowej i moralnej [3] .

Także bolszewizm, argentyński peronizm i brytyjski ruch związkowy określić można mianem populistycznych. Rzecz jasna nie jest to katalog zamknięty. Obserwując taką różnorodność idei przewodnich (od tradycji hinduistycznej, przez protekcjonistyczny peronizm, po rewolucyjny socjalizm bolszewizmu), będących podstawą dla budowy wspomnianych ruchów, koniecznym jest znalezienie odpowiedzi na pytanie, co stanowiło część wspólną, element, który pozwala określić je mianem populistycznych. Należy także zwrócić uwagę na kluczowy warunek dla zaistnienia zjawiska populizmu - było nim odejście od traktowania polityki i aktywności w sferze publicznej, jako sfery zarezerwowanej dla wąskich kręgów społecznych i rozpoczęcie tworzenia się ruchów o charakterze masowym, co nastąpiło na przełomie XIX i XX stulecia.

 

 

Łacińskie populus oznacza lud [4] . Bazując na etymologii nazwy odnajduje się, to co łączy wymienione wyżej ruchy, a mianowicie "lud" - traktowany jednak specyficznie i posiadający określone atrybuty. Populistyczne społeczeństwo to solidarystyczna wspólnota zespolona więzami emocjonalnymi, których podstawą może być jedność losów historycznych lub też podobieństwo doraźnych warunków życiowych. Istotnym jest wynikające z tych czynników podobieństwo celów politycznych i ekonomicznych, które przełamuje zróżnicowanie klasowe i buduje szerszą wspólnotę. Społeczeństwo populistyczne jest jednolite - unika wartościowania swoich członków, wprowadzania podziałów pionowych, bądź poziomych. Jest także otwarte dla każdego, kto nie jest zadowolony ze swojego losu, kto kontestuje istniejący stan rzeczy i jest gotowy stać się częścią monolitu, jakim staje się populistyczny lud. Jest więc on z jednej strony wspólnotą, jednolitą siłą, a z drugiej niejednorodnym konglomeratem grup zawodowych, warstwowych, klasowych i wyznaniowych Ma to swoje konsekwencje dla sposobu kierowania ruchami populistycznymi i dla ich trwałości - dla warunków jakie należy stworzyć by tak zróżnicowana siła przetrwała. Istotne są cechy, które wspólnota populistyczna utożsamia, stanowi ona bowiem źródło mądrości, jej wola pozwala odróżniać niezawodnie dobro od zła, a sprawiedliwość od niesprawiedliwości (vox populi vox dei).

Cechą charakterystyczną dla wszystkich ruchów populistycznych jest wspomniane wyżej niezadowolenie, które stanowi spoiwo dla ich dalszej aktywności, a w połączeniu z przekonaniem o nieomylności ludu stanowi punkt wyjścia dla podziału świata na "nas" - uciskanych, zaniedbanych, którzy są ofiarami decyzji od "innych" - którzy sprawują władze polityczną, czy też ekonomiczną, którzy należą do "elit". Te ostatnie skupiają tych, którzy mają coś, czego lud nie ma - w zależności na czym ogniskuje się uwaga ruchu, jest to władza, pieniądze lub wykształcenie. "Antyelitaryzm" populizmu wynika z kreowania przez niego dychotomicznego obrazu rzeczywistości, w której państwo, partie i inne siły polityczne są postrzegane jako czynniki destrukcyjne ("kto nie jest z nami jest przeciw nam"), a idealizowany lud jest ostoją podstawowych wartości. Stąd częste wśród ruchów populistycznych odwoływanie się do sfery moralności i ocenianie swych adwersarzy w kategoriach etycznych.

Fakt, że ruchy populistyczne nie mają jednorodnego charakteru, są konglomeratem różnorodnych sił, wymaga do ich przetrwania charyzmatycznego przywódcy lub też osoby, której odbiór społeczny nadaje taki cechy. Przykładem społecznej kreacji charyzmy jednostki był Stanisław Tymiński, którego zaplecze polityczne natychmiast znikło po jego porażce w wyborach. Lider jest najważniejszym spoiwem ruchu populistycznego, a także stanowi on uosobienie woli ludu, tego co w nim najcenniejsze. Spoglądając na poszczególne siły populistyczne pod kątem osób stojących na ich czele, w prosty sposób otrzymujemy obraz niezwykłej różnorodności opisywanego zjawiska - możemy bowiem w ten sposób postawić obok siebie Mahatmę Gandhiego i Andrzeja Leppera. Przy okazji omawiania przywództwa populistycznego często pojawia się stereotypowe łączenie populizmu z autorytaryzmem. Owszem, funkcjonowały populistyczne o ruchy o autorytarnych cechach i w ten sposób kierowane (np. włoski faszyzm Banito Mussoliniego), jednak błędem jest traktowanie autorytaryzmu jako immanentnej cechy populizmu.

Kolejny element charakteryzujący opisywane zjawisko jest konsekwencją oczekiwań bazy społecznej tych ruchów - niezadowolonych grup społecznych, prowadzonych przez obdarzonego autorytetem przywódcę. Dążą oni bowiem do zmiany rzeczywistości, w której funkcjonują, do przebudowy relacji w niej istniejących. Istotna jest wiara w możliwość dokonania szybkich przekształceń realiów życia, a także przekonanie, że właśnie lud jest tą siłą, która może tego dokonać. Elementem wyróżniającym populistyczne koncepcje reformatorskie jest prostota proponowanych rozwiązań, nie uwzględniająca całościowej analizy ich konsekwencji, a także śmiała dekonstrukcja istniejącego porządku - "zburzyć i zbudować od nowa" - bez poszanowania dla istniejących reguł i procedur. Najważniejszy jest doraźny cel - spełnić oczekiwania ludu, dać mu to czego pragnie. Populizm w swych wizjach przebudowy jest niezwykle optymistyczny i utopijny - stan, do którego chce doprowadzić ma być gwarancją powszechnego dobrobytu, wyrównania poziomu życia i harmonijnym rozwojem opartym na zasadach sprawiedliwości społecznej. W celu podniesienia wiarygodności dla proponowanych rozwiązań (skoro są tak proste, dlaczego nikt nie zaproponował ich wcześniej) populiści kreują często wroga publicznego. W zależności od realiów danej przestrzeni politycznej są to mniejszości narodowe, imigranci, czy też międzynarodowa finansjera, postrzegane stereotypowo lub też którym można nadać atrybuty siły zagrażającej reprezentowanej większości. W tym też ma swoje źródło łączenie populizmu z nacjonalizmem, co w tym wypadku jest błędem, gdyż tu populizm sięga po nacjonalizm jako po narzędzie (pamiętać należy jednak, że istnieją populizmy, które budują swój program wokół idei narodowej). Zafunkcjonowanie w świadomości ludu istnienia takiej grupy, instytucji lub zjawiska, wzmacnia jego spójność, a przywódcom ruchu daje wygodne argumenty, tłumaczące ewentualne niepowodzenia w realizacji planu zmian.

Projektowanie zmiany odbywa się za pomocą charakterystycznego języka - cechuje go prostota i zwięzłość - łatwe rozwiązania podane są w nieskomplikowanej formie. Interpretowanie tego faktu jako dopasowania języka przekazu do poziomu adresata, byłoby nie tylko uproszczeniem, ale zafałszowaniem istoty tej komunikacji. Sposób budowania haseł jest bowiem uzależniony od celu ruchów populistycznych, a są nimi zmiany - poprawa. Wystarczy więc prosta diagnoza rzeczywistości (np. "wszyscy politycy to złodzieje") i nazwanie środka zaradczego a program populistyczny jest stworzony.

Konsekwencją wiary w możliwość dokonania szybkich zmian za pomocą kilku prostych decyzji oraz jasnego zdefiniowania, kto jest winny istniejącej sytuacji ("elity"), jest antyintelektualizm ruchów populistycznych. Ruchy te zwracają się przeciw rządzącym, przeciw partiom politycznym - polityka jest przedstawiana jako walka koterii i skorumpowanych sił politycznych, a lud w tej grze jest oszukiwany i pogardzany przez te kręgi. Receptą formułowaną przez populizm na tą sytuację jest danie możliwości kreowania rzeczywistości zdrowemu, nieskażonemu moralnie ludowi - mit kucharki, która potrafi rządzić krajem [5] . W związku z faktem, że populizm jest tak różnorodny, potrafi on czasami stać się atrakcyjny także dla intelektualistów, którzy zniechęceni uwiądem, nieskutecznością działań politycznych, popierają zestaw prostych odpowiedzi na trudne pytania lub też dostrzegają w ruchu populistycznym jedyną siłę, w danych warunkach, która może przynieść zmianę, np. związkowy ruch "Solidarność".

 

Wymienione elementy ruchów populistycznych (lud, zmiana, wrogość elitom, antyintelektualizm, przywódca) tworzą pewien zestaw cech, występujących z różnym natężeniem i w połączeniu z rozmaitymi koncepcjami politycznymi, czy też ekonomicznymi. W zależności od tego, kto staje się przeciwnikiem populizmu, interesy jakiej warstwy (warstw) stają się bazą dla tworzenia postulatów, populizm nabiera bardziej prawicowego lub lewicowego charakteru, a czasami też łączy elementy, wydawałoby się, niemożliwe do pogodzenia. Warto się przyjrzeć ewolucji tego zjawiska, zrodziło się ono bowiem jako ruch o charakterze agrarnym (Partia Populistyczna, rosyjscy narodnicy), następnie bazą dla niego stał się ruch robotniczy (brytyjski luddyzm, a następnie ruch związków zawodowych). W połowie XX wieku populizm najwyraźniej objawił się wśród społeczeństw postkolonialnych Ameryki Łacińskiej i Afryki, jako odpowiedź na problemy związane z budowaniem niepodległego państwa i wynikające z nich wyzwania uwarunkowane samodzielnością ekonomiczną. Współczesny populizm ma również swoją specyfikę - o tym w dalszej części pracy.

 

Analizując sytuacje, które doprowadzały do zrodzenia się tendencji populistycznych w społeczeństwie, wyróżnić można kilka elementów wspólnych. Jest on związany nieodłącznie z procesami modernizacji, przejścia na kolejny etap rozwoju politycznego, społecznego, czy też ekonomicznego. Niezależnie od tego czy procesem tym była industrializacja, czy też przejście od stanowienia części imperium do suwerennej państwowości, reakcje społeczne były podobne. Pojawiał się bowiem niepokój, niepewność, które stawały się pożywką dla populizmu. Ruchy populistyczne podsycając mniej lub bardziej irracjonalne lęki, stawały się gwarancją (kreowały się na nią) bezpiecznego przejścia przez momenty kryzysowe i ukazywały się jako jedyny skuteczny sposób, na zaspokojenie podstawowej ludzkiej potrzeby awansu - poprawy własnej kondycji.

 

Populizm współczesny

Wyzwania współczesnego świata stworzyły podatny grunt dla rozwoju nowych populizmów, zarówno w krajach demokratycznych, jak i w państwach z poza umownego Zachodu. Populizm stał się doskonałym sposobem na (pozorne) radzenie sobie z nowymi tendencjami, które są wynikiem rozwoju technologii, komunikacji, zacieśniania międzynarodowej i międzykulturowej współpracy - innymi słowy, z wszystkim tym, co wiąże się z procesami globalizacyjnymi. Ruchy populistyczne poprzez swoje zakorzenienie w rodzimej tradycji, przez podkreślaną swojskość są atrakcyjnym sposobem tłumienia niepokojów związanych z tworzeniem się "globalnej wioski". Jest to kolejne po industrializacji i dekolonizacji uniwersalne źródło tendencji populistycznych.

W Europie pojawiły się ponadto inne specyficzne wyzwania, które stanowią pożywkę dla polityków sięgających po repertuar populistyczny. Z innymi problemami borykają się ustabilizowane demokracje zachodnioeuropejskie, a inne kwestie stanowią wyzwania dla okrzepnięcia demokracji w krajach środkowoeuropejskich, doświadczających konsekwencji działań transformacyjnych. W państwach postkomunistycznych głównym wyzwaniem jest problem wyłonienia sprawnych i efektywnych rządów. Kryzys klasy politycznej powoduje, że społeczeństwo szuka alternatywy - odmiennej oferty politycznej i znajduje ją w siłach takich jak słowacki Smer, Roberta Fico i HZDS Vladimira Mecziara, bułgarski Narodowy Ruch Społeczny cara Symeona, rumuńska Partia Demokracji Społecznej Rumunii, Serbska Narodowa Partia, czy też w polskiej Samoobronie. Nieskuteczność dotychczasowych rozwiązań, często pozorna, pozwala siłom populistycznym przestawiać siebie jako rękojmię porządku i gwarancję poprawy standardu życia.

Młode demokracje przeżywają współcześnie kryzys społecznego zaufania - nasilają się procesy alienacji i wycofania. Populistyczna mobilizacja daje osobom, postrzegającym siebie jako jednostki dyskryminowane i porzucone przez rządzących, poczucie wspólnoty. Na atrakcyjność ruchów populistycznych mają wpływ sami politycy, których arogancja potęguje dodatkowo zniecierpliwienie i niechęć społeczeństwa.

Inne kwestie stają się pożywką dla ruchów populistycznych w Europie Zachodniej. Tam bowiem do głosu dochodzą fobie społeczne związane z imigracją, ze zwiększającą się konkurencją na rynku pracy, a także z redefinicją celów państwa i odchodzeniem od formuły państwa opiekuńczego. Przykładem ruchów bazujących na tych zmianach są austriacka faszyzująca FPO Haidera, francuski skrajnie prawicowy Front Narodowy Jean Marie le Pena, holenderski, nacjonalistyczny liberalizm nieżyjącego Pima Fortuyna.

Do tego dochodzą jeszcze regionalizmy i separatyzmy, co doskonale jest widoczne na przykładzie włoskiej Ligi Północnej, baskijskiej ETA, ruchów katalońskich, czy też tyrolskich.

 

 

Populizm a demokracja

Demokracja zakłada, że każdy polityk będzie się starał o zdobycie jak najszerszego poparcia społecznego, warto zatem zadać sobie pytanie, czy populizm jest niebezpieczeństwem dla systemu demokratycznego, czy też może stanowi pewien element wpisujący się w demokratyczną różnorodność. Odpowiedź na to pytanie staję się prosta, gdy weźmiemy pod uwagę podstawową cechę populistycznej wizji świata - przekonanie o monopolu na prawdę, który posiada lud. Nawet, gdy partie populistyczne uczestniczą w demokratycznej walce wyborczej, traktują ją wyłącznie jako sposób dojścia do władzy, a nie jako element demokratycznego państwa prawa - jako jedną z procedur, służącą wyrażaniu woli suwerena. Oczywiście wybory służą wyłonieniu większości i nadania jej rządom mandatu do rządzenia. Należy jednak pamiętać o przekonaniu sił populistycznych o swojej nieomylności, o przeświadczeniu bycia wyrazicielem jedynej woli ludu, czego konsekwencja może być uznanie zbędności funkcjonowania innych ugrupowań. Szczególnie, że to one często są głównym wrogiem sił populistycznych - utożsamiają zło, z którym walczy lud. Dlatego najpełniejszym sposobem wyrażania swej woli przez populistyczną wspólnotę jest demokracja bezpośrednia - stąd często postulaty tych ruchów, dotyczą odwoływania się bezpośrednio do woli społeczeństwa. Populizm zatem uderza w pluralizm poglądów, stanowiący jeden z fundamentów demokracji. Stanowi on niebezpieczeństwo zarówno dla demokracji ustabilizowanych, gdy kontestuje istniejące reguły i pragnie przebudowywać istniejący porządek w imię partykularnych interesów, które reprezentuje, jak i dla systemów w trakcie budowy, kiedy wprowadza zamęt i poprzez swoje praktyki, wynikające z braku szacunku dla porządku instytucjonalnego i konstytucyjnego hamuje okrzepnięcie systemu demokratycznego.

Mówiąc o populizmie w kontekście współczesnej formy demokracji, należy pamiętać o specyfice komunikacji w przestrzeni publicznej. Warto się bowiem zastanowić w jakim stopniu populizm stał się zabiegiem formalnym, wykorzystywanym przez demokratycznych aktorów dla podniesienia swej atrakcyjności w konkurencji wyborczej. Gdy zastosujemy marketingowe spojrzenie na polityczną rywalizację, które redukuje politykę do przygotowywania produktu stanowiącego odpowiedź na doraźne zapotrzebowanie, uznać należy, że partie populistyczne najlepiej realizują ten cel. Gdyż nie tylko potrafią odpowiadać na potrzeby, ale również je kreować - poprzez odpowiedni opis rzeczywistości, ukazanie jej zepsucia, brudu, a także wskazania winnych, od razu pokazują siebie jako jedyny i najlepszy środek zaradczy. Ten sposób komunikowania się ze społeczeństwem przestał być domeną sił populistycznych, powoli staje się standardem autoprezentacji ugrupowań politycznych. Pytanie o niebezpieczeństwo jakie niesie to instrumentalne wykorzystywanie technik populistycznych dla demokracji, jest nieodzownie powiązane z kwestią, czy wyborca zastanowi się (zechce się zastanowić) nad tym co kryje się kuszącym opakowaniem politycznej oferty. Dotyka to jednak kwestii, nie będących przedmiotem tej pracy.

 

Populizm jest zjawiskiem różnorodnym, pojawiającym się w momentach kryzysowych w wielu miejscach świata i przybierającym liczne maski i kształty. Ostatnie kilkadziesiąt lat praktyki politycznej nadało mu jednoznacznie negatywny wydźwięk oraz sprowadziło do roli techniki bazującej na demagogii i służącej manipulacji masami. Populizm stał się etykietką nadawaną politycznym adwersarzom, przez co zapomina się o historii tego zjawiska i jego różnorodności. Takie jest współczesne rozumienie populistycznych tendencji.

Populizm łatwiej jest opisywać i charakteryzować, niż spróbować zaklasyfikować go jako ideologię, czy też bazującą na tej ostatniej doktrynę polityczną. Dlatego ze względu na różnorodność populizmów zwykło się określać te zjawiska mianem ruchów, syndromu, tendencji unikając przedstawiania ich jako ideologii, co zostało przyjęte także dla przeprowadzenia tego wywodu.

 

 

Źródła:

  • Gadomski W., Rynek i populiści, /w:/"Krytyka polityczna", nr 4
  • Kłodkowski P., Wojna światów? O iluzji wartości uniwersalnych, Kraków 2002
  • Kopaliński, Słownik wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych, Warszawa 1994
  • Myśl społeczna i ruchy polityczne współczesnego świata, Marczewska-Rytko M., Olszewski E., Zakamycze 2000
  • Szacki J., Pytania o populizm, /w:/ "Krytyka polityczna", nr 4
  • Tokarczyk R., Współczesne doktryny polityczne, Zakamycze 1998


[1] Cyt. Za W. Gadomski, Rynek i populiści, /w:/"Krytyka polityczna" nr 4, s.56

[2] Myśl społeczna i ruchy polityczne współczesnego świata, M. Marczewska-Rytko, E. Olszewski Zakamycze 2000, s. 128

[3] P. Kłodkowski, Wojna światów? O iluzji wartości uniwersalnych, Kraków 2002, s. 87

[4] W. Kopaliński, Słownik wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych, Warszawa 1994, s. 884

[5] J. Szacki, Pytania o populizm, /w:/ "Krytyka polityczna" nr 4, s.34



2005 ©  Ośrodek Myśli Politycznej
http://www.omp.org.pl/