Ta łajba jeszcze płynie, ale czy wie dokąd?

omp

26 maja 2014

Eurowybory za nami, ale dyskusja co dalej z UE trwa w najlepsze. Może nawet dopiero teraz zacznie się intensyfikować, gdy okazało się, że ‘wielki europejski projekt’ jest bardziej kontestowany niż do niedawna wypadało przyznawać w głównym nurcie – i to tam, gdzie chciano wydawać reszcie Europejczyków certyfikaty europejskości. Jedni są w szoku i z trwogą patrzą w przyszłość, inni z radością przyjmują werdykty wyborcze, wierząc, że ‘jutro’ będzie lepsze – przekrój opinii jest naprawdę duży, a nie brak i takich, że obsada europarlamentu ma niewielkie znaczenie, bo ważne kwestie i tak rozstrzygają się gdzie indziej. Coś w każdym razie jest na rzeczy: upojeni własną propagandą i spragnieni władzy w każdym wymiarze życia w UE, euroentuzjaści tak rozbujali swą ukochaną łajbę, że już sami zaczynają spadać z jej pokładu i ciągną resztę za sobą (w tym sporą część na ów pokład wciągniętą siłą, względnie piszącą się na zupełnie inny rejs niż to się potem okazało).http://www.omp.org.pl/blog/wp-includes/js/tinymce/plugins/wordpress/img/trans.gif

Nie wiadomo, czy ta łajba – z daleka jeszcze w niejednym miejscu lśniąca, ale gdy z bliska spojrzeć przerdzewiała w równie wielu i przede wszystkim z ciągłymi awariami w maszynowni – dotrze do jakiegoś bezpiecznego portu, ani do jakiego w gruncie rzeczy zmierza. Są tacy, co chcieliby przyłożyć rękę do jej zatonięcia, ale niekoniecznie już wiedzą, jak się potem uratować. Inni chcieliby powrotu do portów macierzystych, skąd ten rejs niegdyś się rozpoczął, ale to także nie jest takie proste – zwłaszcza że euroentuzjaści szybciej utopią siebie i innych, niż porzucą kurs, jaki w swej pogardzie dla zasad bezpiecznej nawigacji wytyczyli. Pierwszy lepszy sztorm może położyć kres tej eskapadzie, choć równie dobrze może ona przemienić się w długotrwały dryf, który nikogo nie zadowoli a tylko spowoduje, że wszyscy na pokładzie i pod nim zaczną szczerze nie znosić swego towarzystwa. A co często robią Europejczycy (ze sporą domieszką pasażerów na gapę), gdy nie znoszą swego towarzystwa, to wiemy aż nadto dobrze…

Tagi: , ,

Komentarze są niedostępne.