Ozanczone wpisy ‘polityka niemiecka’

Wpisy :

    Niemcy – łabędzi śpiew stabilności?

    omp

    14 marca 2018

    Im dłużej trwają rządy kanclerz Merkel, tym ciekawsze jest pytanie: kto po niej. W Niemczech od pewnego czasu wszystko dokonywało się w stabilnych ramach wyznaczonych przez przewidywalne reguły gry dwóch partyjnych potęg – i za zgodą wyborów. Ale w polityce nic nie trwa wiecznie. Zwłaszcza że polityczna poprawność, która pacyfikowała nastroje w niemieckiej polityce, będąc jednym z kluczowych czynników zapewniających jej stabilność, zaszła tak daleko, że pasuje do powiedzenia o podcinaniu (choć na razie raczej powolnym) gałęzi, na której się siedzi. My zaś tradycyjnie możemy się zastanawiać, czy wolimy przewidywalność, w ramach której w niektórych kwestiach ciężko nam się z rządem niemieckim dogadać (albo w ogóle jest to niemożliwe), czy chcemy, aby w Niemczech coś się zatrzęsło, co jest niezłą ruletką – trochę też rosyjską.

    Racjonalnego przywództwa z tej strony nie będzie?

    omp

    12 lipca 2017

    Jeśli ktoś wierzył w racjonalne przywództwo Angeli Merkel w UE, a nie przejrzał na oczy po skrajnie nieodpowiedzialnym Herzlich Willkommen, po Hamburgu już powinien chyba wyzbyć się złudzeń. Organizowanie szczytu G20 w mieście, w którym lewackie środowiska są wyjątkowo mocno osadzone, które z racji na swą wielkość sprzyja rozróbom, trudno uznać za coś innego niż skrajną nieodpowiedzialność, mówiąc wprost: głupotę. Tyle że na zachodzie Europy to już norma.

    Oczywiście można znowu się łudzić, że może wreszcie Niemcy (i inni zachodni Europejczycy) zrozumieją, że lewicowy i centrowy establishment pcha ich w złą stronę, ale mieli już tyle okazji, aby się ocknąć, z których nie skorzystali, że trudno być optymistą w tej sprawie. To, że ktoś powinien wyzbyć się złudzeń, niestety nie oznacza, że tak się stanie.

    Niemieckie dylematy – rozmowa z prof. Wojciechem Kunickim

    omp

    21 października 2015

    Prof. Wojciech Kunicki jest jednym z najlepszych w Polsce specjalistów od niemieckiej kultury. Ośrodek Myśli Politycznej wznowi niebawem jego klasyczną monografię Rewolucja i regres. Radykalizm wczesnej twórczości Ernsta Jüngera wraz z wyborem innych tekstów poświęconych twórczości  Jüngera. W rozmowie przeprowadzonej przez Mateusza Ciołkowskiego, prof. Kunicki analizuje obecną politykę Niemiec w odniesieniu do kondycji ich kultury i tradycji historycznej.

    (więcej…)

    Wyszehrad w cieniu Berlina? – rozmowa z dr Piotrem Bajdą

    omp

    19 września 2015

    Rozmowa z dr Piotrem Bajdą z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego to kolejna na naszych stronach analiza obecnego kryzysu UE. Jej dwa główne wątki to stanowisko, jakie zajmują w nim państwa Grupy Wyszehradzkiej – i ocena działań Niemiec. Między tymi dwiema kwestiami związek jest oczywiście ścisły. Niemcy być może sądzili, że ściśle związana będzie też linia polityczna ich i państw wyszehradzkich, a przynajmniej, że nie wejdą one ze sobą w kolizję. Przeliczyli się, choć sytuacja jest wciąż dynamiczna, a zwłaszcza rząd RP premier Ewy Kopacz chwiejny w swym oporze wobec presji na przyjęcie kwot. Same Niemcy też wykonały już woltę w kwestii przyjmowania uchodźców – od radosnego otwarcia granic po wprowadzenie kontroli granicznych – zatem trudno przesądzić, czy w kolejnych odsłonach kryzysu Grupa Wyszehradzka i Berlin będą po dwóch stronach barykady. Jednym z kluczowych czynników, który wpłynie na wynik tej rozgrywki – bo trudno inaczej postrzegać całą sytuację – będzie wynik październikowych wyborów w Polsce i ewentualne utworzenie po nich rządu PiS. W sporze z Berlinem Budapeszt, Bratysława i Praga zyskałyby wtedy bardziej stanowczego sojusznika, choć oczywiście samo w sobie nie byłoby to decydujące dla ich własnej determinacji, by przeciwstawiać się polityce niemieckiej, gdyby wciąż ją oceniały jako sprzeczną ze swoimi interesami. O tym jednak wszystkim przekonamy się w nieodległej już przyszłości. (więcej…)

    Niemiecki słoń w składzie z kryzysami – rozmowa z prof. Markiem A. Cichockim

    omp

    18 września 2015

    Od kilku lat toczy się w Europie dyskusja o niemieckim przywództwie w Unii Europejskiej. Niektórzy jej uczestnicy wolą w tym kontekście używać mocniejszego słowa: dominacja. Pada też niekiedy jeszcze silniejsze określenie pozycji naszego sąsiada: hegemonia. Niezależnie od tego, który z tych stopni uznajemy za najlepiej oddający stan stosunków: Niemcy – reszta Unii, nie budzi wątpliwości, że kolejne kryzysy, przez które przechodzi ona od paru lat, są dobrą okazją, aby przyjrzeć się, jak w roli liderów, przywódców, czy hegemonów Niemcy się sprawdzają. Czy najsilniejsze gospodarczo i najludniejsze państwo UE w tych trudnych czasach z powodzeniem rozwiązuje wspólne problemy, czy raczej unika odpowiedzialności i nie chce korzystać ze swojej szczególnej pozycji, a może wręcz przyczynia się do tego, że sprawy zmierzają w złym kierunku? Ostatnie wydarzenia dają wiele argumentów tym, którzy wskazują na trzecią ze wskazanych opcji. Prof. Marek A. Cichocki jest jednym z nich, a swój punkt widzenia przedstawił w rozmowie z Mateuszem Ciołkowskim. (więcej…)

    Niemcy w UE, czyli błędne koło na wyboistej drodze

    omp

    14 lipca 2015

    Mamy kryzys w Grecji, zatem rozmawiamy o Niemczech. Taki los państwa, które niezmiennie znajduje się w centrum uwagi. Trudno jednak by było inaczej – z taką rolą polityczną, z takim znaczeniem gospodarczym i z taką przeszłością. Na stronie usa-ue.pl przedstawiamy kolejny przegląd tego, co pisze się o kryzysie greckim – rolę Niemiec analizuje się znacznie częściej niż UE jako takiej, co już samo w sobie jest wymowne. Zdarzają się opinie broniące politykę Berlina, a przynajmniej wyrażające zrozumienie dla niej (Grecy sami prosili się o kłopoty, a Niemcy, wiadomo, mają zasady). Więcej jednak spada na Niemcy krytyki.

    (więcej…)

    Unia Europejska w opałach (odsłona I – Grexit) – rozmowa z red. Markiem Magierowskim

    omp

    2 lipca 2015

    Unia Europejska znajduje się w bardzo poważnym kryzysie. Grexit, Brexit, problemy z imigrantami, trudności gospodarcze, nieumiejętność poradzenia sobie z agresywną polityką Rosji, wstrząsy polityczne w poszczególnych państwach członkowskich (itd.) – żaden z dużych problemów nie jest skutecznie rozwiązywany, a wciąż pojawiają się nowe – mniejsze i większe. Przedstawiamy pierwszą część rozmowy Mateusza Ciołkowskiego z red. Markiem Magierowskim (Do Rzeczy). Autor wydanej przez Ośrodek Myśli Politycznej książki Zmęczona. Rzecz o kryzysie Europy Zachodniej analizuje w niej ‘grecki odcinek’ tarapatów, w jakie – w znacznej mierze na własne życzenie – wpadła UE. W części drugiej rzecz dotyczyć będzie natomiast problemów imigracji.

    (więcej…)

    Stanisław Koźmian o polityce Bismarcka

    omp

    1 kwietnia 2015

    Polecamy w dwusetną rocznicę urodzin Bismarcka fragmenty książki “O działaniach i dziełach Bismarcka” (1902), którą napisał czołowy przedstawiciel Stańczyków Stanisław Koźmian (1836-1922). Poniżej cytujemy ogólną charakterystykę polityki niemieckiej (pruskiej), porównanej przez polskiego konserwatystę z rosyjską, zaś więcej do przeczytania na stronie: http://polskietradycje.pl/article.php?artykul=93 (więcej…)

    Rumunia po wyborach prezydenckich: bez rewolucji, ale z korektami

    omp

    25 listopada 2014

    „Polityka wobec Rosji, Ukrainy, czy Polski będzie w większym stopniu wypadkową polityki Niemiec niż było to do tej pory”. - Przedstawiamy rozmowę Sebastiana Górki z dr. Adamem Burakowskim (Instytut Studiów Politycznych PAN), autorem szykowanej do druku przez OMP i Instytut Studiów Politycznych PAN książki o systemie politycznym Rumunii, który przedstawia konsekwencje wyboru na prezydenta Rumunii Klausa Iohannisa.

    (więcej…)

    Jacek Kloczkowski, “Więcej Europy, czyli więcej kłopotów”

    Jacek Kloczkowski

    10 lipca 2012

    Deklaracje wygłoszone ostatnio przez kanclerz Niemiec Merkel i prezydent Francji Hollande’a, że oto w obliczu kryzysu musimy się bardziej integrować w myśl idei “więcej Europy”, przetłumaczyć można po prostu na: będzie więcej unijnej centralizacji pod nasze (tj. autorów deklaracji) dyktando. Realne skutki tych zapowiedzi trudno jednak jednoznacznie ocenić. Tzn. że ich przesłanie jest głupie (bo mit wspólnotowości europejskiej nijak się ma do rzeczywistości) i niebezpieczne (bo taka jest natura konstruktywizmu politycznego i kulturowego, jakim upajają się wyznawcy idei zignorowania faktu, że w Europie naturalną formą zorganizowania życia politycznego jest państwo narodowe, a nie wszechogarniająca federacja europejska), to nie ulega najmniejszej wątpliwości. Natomiast otwartym jest pytanie, czy wiążą się z nimi faktyczne fundamentalne zagrożenia, gdyż będą konsekwentnie wcielane w życie z wszystkimi tego niebezpiecznymi dla państw takich jak Polska konsekwencjami, czy też należy je traktować jedynie jako wyraz bezradności wobec tego, co się politycznie i ekonomicznie w Europie dzieje, którą to bezradność “europejscy przywódcy” maskują wzniosłymi hasłami i pozornie dalekosiężnymi, ale w gruncie rzeczy pustymi w treści zapowiedziami.

    (więcej…)