Strona główna | Czytelnia | Publikacje | Informator | Zarejestruj się | Zaloguj | Odzyskiwanie hasła | English Version
OMP

Główne Menu

Nasi autorzy

Strony tematyczne

Sklep z książkami OMP

Darowizny na rzecz OMP

Księgarnie z książkami OMP
Lista księgarń - kliknij

Strona poświęcona Włodzimierzowi Bączkowskiemu
Włodzimierz Bączkowski - Uwagi o Kaukazie
.: Data publikacji 30-Lis-1999 :: Odsłon: 1363 :: Recenzja :: Drukuj aktualną stronę :: Drukuj wszystko:.

Od najdawniejszych czasów Kaukaz był siedliskiem wielu ludów i miejscem styku kilku zwalczających się cywilizacji. W tym kłębowisku różnych składników występował jednak wspólny, łączący je, mianownik: przynależności do świata klasycznego orientu oraz, pośrednio, do cywilizacji Morza Śródziemnego.

Mitologia grecka w opowieściach o Złotym Runie i Argonautach, o Medei, Jazonie i Prometeuszu - odzwierciedla związki świata helleńskiego z gruzińską Kolchidą jeszcze w czasach przedhistorycznych. Mezopotamski epos o potopie każe arce Ziugiddu-Noego lądować na zboczach Araratu. Państwo Urartu powstałe w X wieku przed Chrystusem, graniczyło i toczyło zacięte boje z Asyrią, a z różnych jego elementów plemiennych wywodzą się dzisiejsi Ormianie i Gruzini.

Na wschód od Urartu, w klasycznej Antropatene a dzisiejszym Azerbajdżanie urodził się około 1000 r. przed Chrystusem Zaratustra. Naukę o czterech żywiołach łączył on z kultem ognia, zrodzonym zapewne na wybrzeżach kaukaskich, gdzie gorejące nieprzerwanie źródła ropy czy gazów sprawiały wstrząsające wrażenie nawet na współczesnych. Sir Percy Sykes, zwiedzając na początku bieżącego wieku okolice Baku, pisze w swej "History of Persia": "I arrived at the place st sunset to find it covered with snow, and yet flames were springing out of the ground, the whole scene being impressive and weird beyond description". Należy dodać, że jeszcze w końcu ubiegłego stulecia świątynia czcicieli ognia w miasteczku Surachany koło Baku, nawet z dalekich Indii przyciągała wyznawców tej starożytnej religii.

Od czasów Sassanidów utrwalają się na Kaukazie wpływy perskie. Imperium Sassanidów sięgało chwilami wybrzeży Morza Czarnego, jak i wschodnich krańców Kaukazu. W Dagestanie, w okolicach Derbentu, zachowały się resztki potężnych murów sassanidzkich, zamykających najdogodniejsze przejścia wzdłuż wybrzeży kaspijskich. Aż do ostatnich czasów wpływy perskie występują w sztuce, literaturze, językach i składzie rasowym większości plemion Kaukazu.

Chrześcijaństwo dotarło na Kaukaz bardzo wcześnie, bo już w pierwszym i drugim stuleciu. W 301 roku w Armenii, a w 324 roku w Gruzji - stało się religią państwową. Od soboru w Chalcedonie w 451 roku kościół ormiański przyjąwszy zasadę monofizytyzmu odciął się od Konstantynopola i Zachodu, stając się kościołem narodowym. Gruzja, nie tracąc więzi z greckim chrześcijaństwem, od 493 roku wywalczyła autokefalię z własną narodową hierarchią kościelną.

Najazd Arabów, którzy w 640 roku po raz pierwszy wdarli się na wyżynę armeńską, zapoczątkował nowy okres w dziejach Kaukazu, a mianowicie jego islamizację. Język arabski opanował poezję i naukę a na północnych stokach Kaukazu stał się "lingua franca" elity. Ostatni wybitny pisarz, myśliciel i historyk dagestański, piszący w klasycznej arabszczyźnie, Hassan-al-Alkadari, umarł w Dagestanie w 1910 roku. Biblioteki w Tyflisie, Baku i w mniejszych nawet miastach na północnym Kaukazie zawierają sporo materiałów w języku arabskim, zaś spotykane tam nazwiska pisarzy, geografów i historyków, piszących po arabsku, nieznane są Brockelmanowi i innym badaczom zachodnim.

Z językiem arabskim współzawodniczył na Kaukazie język perski. W Azerbajdżanie wyparł on w znacznym stopniu wpływy arabszczyzny, stając się językiem poezji i warstwy oświeconej tego kraju. Z czasem, po upadku Bizancjum, przenikać począł na cały Kaukaz język turecki. Cała zaś persko-arabsko-turecka wielojęzyczność Zakaukazia, od chwili jego podboju przez Rosję w XVIII-XIX w., zaczęła się kurczyć na rzecz nowej "lingua franca" - języka rosyjskiego. Język rosyjski nie zdołał jednak wyprzeć poprzednich naleciałości lingwistycznych i zająć ich miejsce, gdyż od początku XIX wieku fala nowoczesnego nacjonalizmu wydźwignęła miejscowe języki - turecko-azerbajdżański, gruziński i ormiański - na szczyty najwyższych wartości kulturalnych.

Niezależnie od wymienionych - oddziaływały na cały Kaukaz wpływy nomadycznych szczepów mongolskich i tureckich. Od V do XV wieku przewalały się przez Kaukaz hordy ze środkowej i północnej Azji, a ostatnie wędrówki związane są z imieniem Czingiza i Tamerlana. Część plemion tureckich, zepchnięta ze swych siedzib stepowych, osiedliła się w Azerbajdżanie i niektórych obszarach północnego Kaukazu, zmieniając etnograficzny charakter zajętych terenów.

Dotychczas mówiliśmy prawie wyłącznie o Zakaukaziu, czyli o obszarach położonych na południe od głównego pasma gór Kaukazu. Przyjrzyjmy się obecnie części leżącej na północ. Jak poprzednio wspomniano, na Północnym Kaukazie, a zwłaszcza w przykaspijskim Dagestanie, oddziaływały silnie wpływy Persji. Islam zaczął się tu szerzyć już w VIII wieku, doprowadzając do żywego rozwoju życia umysłowego i ruchów społecznych w XVI wieku. Sztuka ludów Dagestanu wyrosła w cieniu perskiej i arabskiej i do ostatnich czasów utrzymywała się na wysokim poziomie.

Drugim ośrodkiem kulturalnym Północnego Kaukazu jest kraj Osetynów, wywodzących się z pnia indo-irańskiego. Osetyński epos bohaterski i wyjątkowo wysoki poziom sztuki ludowej świadczą o pradawnych związkach tego obszaru z wielkimi ośrodkami cywilizacji wschodnich.

Zachodni kraniec Północnego Kaukazu, zamieszkały przez drobne plemiona czerkieskie, jest bogaty w różne pokłady cywilizacyjne od prehistorycznych dolomenów począwszy. Na wybrzeżach czarnomorskich kwitły ongiś kolonie greckie. Chrześcijaństwo dotarło tu w VI wieku, lecz wyparł je z czasem Islam, który umocnił się na tym terenie dopiero w XVIII wieku, przenikając w tym czasie już do najbardziej zapadłych zakątków górskich. W tymże XVIII wieku zrodził się na tym terenie dynamiczny muzułmański ruch miuridyzmu, który głosił konieczność oczyszczenia Islamu z naleciałości pogańskich, demokratyzację stosunków społecznych oraz - akcydentalnie - walkę z niewiernymi, w tym okresie z Rosjanami, podbijającymi Kaukaz.

W I poł. XIX wieku ruch miuridyzmu opanował prawie cały Północny Kaukaz i doprowadził do zjednoczenia wszystkich jego plemion pod wodzą Imama Szamila (1798-1871).

Od najdawniejszych czasów Północny Kaukaz pozostawał w zasięgu kulturalnym Zakaukazia. Pasmo Wielkiego Kaukazu nie stanowiło nieprzebytej zapory między obu krajami i łączyły je szlaki nadbrzeżne i żegluga wzdłuż wybrzeży, jak i kilka przełęczy górskich. Wiele szczepów osiedlało się na obu stokach głównego pasma.

Przytoczone dwa momenty: powszechnej islamizacji Północnego Kaukazu, oraz prastare związki z Zakaukaziem, zwłaszcza w prowincjach nadmorskich, posiadają zasadnicze znaczenie dla oceny kultury ludów Północnego Kaukazu. Mimo rozbicia na różnojęzyczne plemiona, niekiedy liczące zaledwie kilka tysięcy dusz, nie można porównać ich z prymitywnymi szczepami Euroazyjskiej północy, gdyż od najdawniejszych czasów pozostawały w bezpośrednim zasięgu wysokich cywilizacji Wschodu, a z chwilą utrwalenia i pogłębienia wiary muzułmańskiej - stały się częścią składową społeczeństwa islamu.

 

*

Najbardziej znamiennym zjawiskiem w życiu duchowym Kaukazu jest nieustanny, potęgujący się z wolna, proces homogenizacji cywilizacyjnej. Od mnogości kultur kraj ewoluuje ku jedności duchowej. Etapami tego rozwoju był kompletny ongiś rozkład mezopotamskich, hetyckich, staroperskich i innych składników i niepodzielne wybicie się w pierwszych dziesięciu wiekach naszej ery, dwóch tylko form cywilizacyjnych: islamskiej i wschodnio-chrześcijańskiej. Wewnętrzne linie podziałów, wyrosłe z czasem w łonie tych dwóch cywilizacji, również nie były długotrwałe. Fanatyczne zatargi między sunnitami i szyitami w XIX wieku zaczęły stopniowo zanikać pod wpływem panturkizmu, panislamizmu oraz nacjonalizmu i oddziaływania zachodniego. Kościoły ormiański i gruziński przybrały charakter instytucji narodowych a dzielące je dogmatyczne różnice ustąpiły pierwszeństwa momentom rywalizacji politycznej obu narodów.

W tym samym czasie zanika również wzajemne zwalczanie się chrześcijaństwa i islamu pod wpływem załamania wschodniego chrześcijaństwa, jak i skamienienia islamu, ustępując miejsca potęgującym się z każdym pokoleniem wpływom sekularnej kultury zachodniej. Kształtująca się w tej atmosferze inteligencja kaukaska zaczyna odwracać się od związków kulturalnych z uciskającymi społeczeństwami perskim, osmańskim i z czasem rosyjskim, poddając się całkowicie urokowi republikańskiej Francji, parlamentarnej Anglii, wysoko uprzemysłowionych Niemiec. Głęboka podskórna europeizacja Kaukazu, zapoczątkowana w XIX stuleciu, ujawniła się w całej pełni w latach 1917-1921. Zrzucając krępujące więzy imperium rosyjskiego trzy główne narody Zakaukazia: Azerbajdżan, Gruzini i Ormianie wprowadziły jednakowe ustroje republikańskie, według przyjętych na zachodzie wzorów, a więc z powszechnym głosowaniem, równouprawnieniem kobiet, laicyzacją oświaty, powołaniem do życia uniwersytetów w Baku i Tyflisie, itd. I tak Kaukaz przy pierwszej okazji swobodnego wypowiedzenia się zdeklarował wolę przebudowy życia według zasad ustrojowych i kulturalnych, jakie cechują społeczeństwa Zachodu.

 

Narody kaukazu

Homogenizacja i europeizacja Kaukazu odsłania (znamienne również i w zachodniej Europie) zjawisko sprzeczności między wprowadzeniem uniwersalnych zasad zachodnich i równoległym rozwojem poczucia odrębności u poszczególnych narodów historycznych. Już od początków XIX wieku przebiega na Kaukazie proces odrodzenia narodowego Azerbajdżanów, Gruzinów i Ormian rozwijającego się w dwóch kierunkach:

(a) Rozszerzenia i pogłębienia samej idei narodowej. Prastara tradycja plemienna utrzymania przy życiu odrębności języka i religii, przeistacza się w pojęcia historyczno-polityczne i gospodarcze. Nie tylko wolność wiary i zwyczajów, lecz i zasada niepodległości politycznej i wolnego rozwoju gospodarczego stały się wytycznymi nowoczesnego separatyzmu narodowego nawet w szerokich masach.

Ta nowa wiara narodowa propagowana była przez kaukaskie partie polityczne, powstałe na Kaukazie w II poł. XIX wieku. Należy zaznaczyć, że z biegiem czasu partie te przekształciły się nieomal w monopartie, ograniczone do ram etnicznych poszczególnych narodów. Były to, istniejące zresztą dotychczas na emigracji, azerbajdżańska partia Musawat (Równość), ormiańska Dasznak-Ciutun i gruzińska socjal-demokracja. Ich socjalistyczny internacjonalizm był (i pozostał) powierzchowny, zaś ich charakter narodowy, a nawet nacjonalistyczny, jest ich niezparzeczalną cechą. Wynika to stąd, że socjalizm kaukaski, w przeciwieństwie do zachodnio-europejskiego, zrodził się z dążeń niepodległościowych a nie z przyczyn socjalnych. Pierwszymi promotorami socjalizmu była głównie patriotyczna elita i miejska inteligencja i półinteligencja, a nie słaba jeszcze i nieliczna warstwa robotnicza.

Nawet związane z rosyjskim podziemiem skrajne odłamy rewolucyjne na Kaukazie zdradzały głęboko ukryty kompleks narodowo-wyzwoleńczy. Ich dynamiczna rola w rewolucji rosyjskiej była wynikiem nie tylko poczucia konieczności socjalnej przebudowy imperium rosyjskiego, lecz wypływała również z głębszego jeszcze, organicznego poczucia konieczności zniszczenia reżimu, który podbił ich ojczyste strony. W tym świetle zasady tak zwanej leninowskiej polityki narodowościowej, według których Rosja przebudowana została w rodzaj federacji republik, nasuwają przypuszczenie, iż narzucone zostały dość wcześnie przez nierosyjskie odłamy podziemia rewolucyjnego w Rosji, a nie zostały podyktowane Moskwie przez ruchy odśrodkowe na kresach w latach 1917-1920.

Rola Kaukazczyków w tej przebudowie byłą decydująca. Faktem jest, iż przede wszystkim Stalin-Dżugaszwili, komisarz spraw narodowościowych w pierwszym rządzie leninowskim (1917-1923) stał się inicjatorem sowieckiego prawodawstwa narodowościowego i głównym fundatorem sowieckich republik związkowych, autonomicznych oraz obszarów narodowych.

(b) Drugim przejawem odrodzenia narodów jest integracja ich etnicznych obszarów, wyrażająca się w zanikaniu dawnych feudalnych i prowincjonalnych różnic. Proces ten ma duże znaczenie, jeśli się weźmie pod uwagę ogromne zróżniczkowanie dialektyczne, zwyczajowe i tradycyjne poszczególnych księstw i chanatów dawnej Gruzji, Azerbajdżanu i Armenii. Zjawisko to przebiegało stopniowo od chwili podboju Kaukazu przez Rosję w XVIII i XIX wieku i zakończyło się po podboju komunistycznym. W tym ostatnim okresie potrzeby sowietyzacji i uprzemysłowienia, jak również zasady tzw. leninowskiej polityki narodowościowej, podyktowały władzom sowieckim administracyjne scalenie obszarów Azerbajdżanu, Gruzji i Armenii w zwarte jednostki narodowo-administracyjne z centrami stołecznymi w Tyflisie (dla Gruzji), w Erywaniu (dla Armenii) i w Baku (dla Azerbajdżanu). W stolicach tych zaczęto masowo wydawać gazety, pisma i książki w jednolitym głównym dialekcie danego narodu, narzucając go w ten sposób obszarom etnicznym o odrębnym dialekcie. Języki narodowe w jednolitej, określonej formie dialektycznej wprowadzono do miejscowych szkół, uniwersytetów, teatrów, itd.

Ostatnim przejawem integracji jest zanikanie drobnych mniejszości ongiś gęsto rozsianych na etnicznych obszarach trzech głównych narodów Kaukazu. Proces ten toczy się od stuleci, lecz w ostatnich kilkudziesięciu latach przebiega w przyśpieszonym tempie.

 

Konsolidacja polityczno-niepodległościowa

Ujednolicenie cywilizacyjne Kaukazu oraz scalenie etniczne jego ludów posiada odpowiednik w konsolidacji polityczno-niepodległościowej. Zjawisko to śledzić można w dwóch płaszczyznach: w długiej i mozolnej ewolucji kaukaskiej myśli niepodległościowej, która doprowadziła do przyjęcia przez prawie wszystkie odłamy polityczne zasady niepodległości, oraz w powszechnym uznaniu zasady konfederacji kaukaskiej, jako metody realizacji ideału niepodległości. Przyjrzyjmy się kolejno tym procesom.

Muzułmańska część Kaukazu (Azerbajdżan i Północny Kaukaz) nigdy nie pogodziła się z dominacją Rosji. Inaczej układały się stosunki w chrześcijańskiej części Kaukazu. Ormianie i Gruzini, mając żywo w pamięci rządy muzułmańskie, odnosili się i odnoszą najbardziej niechętnie do dominacji perskiej czy tureckiej. Ponadto liczyli się z faktem, iż zajęcie Kaukazu przez wielkie chrześcijańskie mocarstwo może przynieść korzyści dla ich krajów.

Rzeczywistość sprawiła zawód przewidywaniom obu narodów i z czasem tak Ormianie, jak i Gruzini przyjęli zasadę niepodległości politycznej, stając w jednym szeregu z muzułmanami, a nawet przelicytowując ich w aktywizmie.

W świetle tych uwag jasne jest, iż silny opór naporowi Rosji pierwsze stawiły muzułmańskie plemiona Północnego Kaukazu, najbardziej wysunięte na północ i najsilniej zagrożone w swym bycie. Górski charakter kraju, ułatwiający obronę, i utalentowani przywódcy przysporzyli szeregu sukcesów taktycznych góralom Północnego Kaukazu, zmuszając Rosję do dużego wysiłku na tym, pozornie trzeciorzędnym, obszarze operacyjnym. W pewnych okresach walk w połowie ubiegłego wieku straty rosyjskie wynosiły około 12 000 rocznie. Po 1840 roku Rosjanie zastosowali oblężenia całych obszarów górskich, skupiając na Kaukazie przewagę swych sił zbrojnych. W czasie kampanii krymskiej (1854-56) armia rosyjska na Północnym Kaukazie liczyła 200 000 ludzi i 200 dział, zaś na samym tylko Krymie 150 000, podczas gdy połączone siły koalicji zachodniej dochodziły do 180 000. Wojna z Północnym Kaukazem pochłonęła główne rezerwy rosyjskiego dowództwa i w dużej mierze wpłynęła na niepowodzenia rosyjskie w wojnie wschodniej 1853-54.

Walki plemion kaukaskich z Rosją w latach 1839-59 skończyły się przegraną i w 1864 roku Rosja zajęła cały kraj, lecz opór górali nie został złamany i sporadyczne powstania oraz akty terroru trwały aż do wybuchu rewolucji w 1917 roku.

Pod koniec XIX wieku wrogie ustosunkowanie do dominacji rosyjskiej zarysowuje się wśród prorosyjsko dotychczas nastrojonych Gruzinów. Zmiana ta wypłynęła ze świadomości, iż rosyjsko-gruzińska umowa z 1783 roku, na mocy której Rosja wzięła Gruzję pod swój protektorat gwarantując jej wewnętrzną samodzielność, została w 1801 r. arbitralnie złamana, zaś królestwo gruzińskie sprowadzone do roli zwykłych administracyjnych jednostek. Rządy rosyjskie między innymi skasowały starożytny patriarchat gruziński, mianując kierownikami Kościoła gruzińskiego rosyjskich egzarchów, wykonawców zarządzeń Synodu. Kilku biskupów gruzińskich, stawiających opór, wywieziono do Rosji. Stosowanie tego rodzaju polityki doprowadziło do konfliktu psychologicznego i politycznego i dawne sympatie do jedynowierczego mocarstwa straciły w Gruzji grunt pod nogami.

Nieco później i Ormianie przeszli podobną drogę doświadczeń. W 1897 roku, w okresie, gdy aktywiści ormiańscy, prowadzili akcję na rzecz współdziałania z Rosją w wyzwoleniu prowincji ormiańskich Turcji, rząd rosyjski zarządził zamknięcie narodowych szkół ormiańskich, oraz - w 1903 roku - konfiskatę dóbr Kościoła ormiańskiego. Zarządzenia te stały się gromem z jasnego nieba i w większości społeczeństwa ormiańskiego obudziły nastroje antyrosyjskie, zaś partia Dasznak-Ciutan zareagowała aktami terrorystycznymi przeciwko przedstawicielom administracji rosyjskiej. Nieco późniejszy zwrot majątków kościelnych nie wpłynął wiele na poprawę nastrojów i jedynie obawa przed jeszcze większym (według oceny ormiańskiej) niebezpieczeństwem ze strony Turcji nie pozwoliła źle ukrywanej niechęci przeobrazić się w otwarte i bezwzględne stanowisko wobec Rosji.

Rewolucje w Rosji w 1905 roku, w Persji w 1906 roku oraz w Turcji w 1908 roku, jeszcze bardziej podnieciły nastroje na Kaukazie i spotęgowały dążenia wolnościowe, przygotowując kraj do wydarzeń 1917 roku. Niemniej jednak horoskopy polityczne układały się niepomyślnie dl Kaukazu w związku z wieloletnimi przygotowaniami Rosji do ewentualnej wojny z Turcją. Rosjanie liczyli na współdziałanie Ormian i po części Gruzinów z armią rosyjską przy "wyzwalaniu" prowincji ormiańskich Turcji i, pociągając znaczne odłamy chrześcijan kaukaskich, hamowali dojrzewanie niezależnej myśli politycznej Zakaukazia. Względy te, jak również obawy Ormian i Gruzinów przed muzułmańską większością Kaukazu oraz popierającą panislamizm i panturkizm Turcją, spowodowały, iż oba narody nie przestawały liczyć na współdziałanie z demokracją rosyjską, wierząc nadal w przetworzenie Imperium w federację wolnych ludów. Lecz przewrót bolszewicki i rosnąca anarchia, jak i konieczność odebrania Turkom wygodnego argumentu traktowania Kaukazu jako części terytorium wrogiego państwa - zmusiły wszystkie trzy narody Zakaukazia do ogłoszenia niepodległości. Pierwszy krok uczyniono w lutym 1918 roku. Powołana w tym czasie do życia Federacyjna Republika Zakaukazia (Azerbajdżan, Armenia i Gruzja) była tworem przejściowym, prowadzącym do indywidualnego ogłoszenia niepodległości przez te narody. Północny Kaukaz w myśl tradycji walk z Rosją w XIX wieku - 11 maja 1918 roku proklamował suwerenność zjednoczonych plemion, 26 maja 1918 roku ogłosiła niepodległość Gruzja, zaś 28 maja 1918 roku - Azerbajdżan i Armenia.

Niepodległość tych republik trwała krótko. Już 9 stycznia 1919 roku Denikin podbił Północny Kaukaz po to, by po kilku miesiącach ulec przeważającym siłom czerwonych. Oddziały bolszewickie okupowały Północny Kaukaz, zaś w kwietniu 1920 roku dotarły do Baku, zajmują wkrótce cały kraj. W maju 1920 roku Sowiety próbowały po raz pierwszy zaatakować Gruzję, lecz próby komunistycznego przewrotu zawiodły, ataki zbrojne odparto i 16 czerwca 1920 roku Sowiety podpisały umowę pokojową z Tyflisem. Mimo uznania niepodległości Gruzji w siedem miesięcy później lepiej przygotowane czerwone oddziały, rozpoczęły systematyczny podbój republiki i w okresie od 11 lutego do 18 marca 1921 roku okupowały cały kraj. W międzyczasie zjednoczonym wysiłkiem oddziałów tureckich i czerwonorosyjskich złamany został opór niewielkiej armii ormiańskiej.

Po okupacji Kaukazu Sowiety zastosowały z początku metodę cukierka: powołały do życia republiki kaukaskie nadając im wszelkie pozory suwerennych członków sowieckiego związku ludów. Czerwony Kreml w pełni popierał apolityczne przejawy kulturalnego życia narodowego, lecz w dziedzinie gospodarczej i politycznej stosował bezwzględną, potęgującą się latami, akcję scalenia Kaukazu z całością sowieckiego mocarstwa. Również i koncesje kulturalne, datujące się z pierwszego okresu, z czasem sprowadzały się coraz bardziej do czczych form, do tolerowania przede wszystkim folkloru i miejscowych języków, wszystkie zaś głębsze narodowo-kulturalne przejawy życia spychane były na plan trzeci lub zwalczane. Opór ludności, której ambicje polityczne rozbudziły wypadki 1917-1921 roku, nie ustawał - wybuchały powstania, likwidowane przez rządy komunistyczne terrorem i represjami.

Oparciem władz sowieckich na Kaukazie stają się oddziały wojskowe, stacjonujące w punktach strategicznych oraz policja polityczna. Stosunkowo nieliczne kadry miejscowych komunistów składały się z oportunistów, większość zaś ideowców zdradzała niezwalczalne "odchylenia nacjonalistyczne" i tylko nieliczni fanatycy nowej wiary ulegli całkowicie dyrektywom Kremla. W ten sposób pod reżimem komunistycznym cała ludność Kaukazu zjednoczyła się w swej postawie wobec władzy i w swych ukrytych dążeniach do wyzwolenia.

Równolegle z konsolidacją nastrojów na Kaukazie utrwalało się zbliżenie między poszczególnymi grupami emigracyjnymi Kaukazczyków, w wolnym świecie. By zrozumieć wymowę tego faktu należy uzmysłowić sobie skłócenie i zadawnione nienawiści plemienne, które raz po raz wyładowywały się we wzajemnych walkach. Na większą skalę rozruchy rasowe i rzezie ormiańsko-azerbajdżańskie wybuchły po rewolucji 1905 roku, oraz powtórzyły się w 1918 roku na terenie Baku. Konflikty te czasami przybierały charakter otwartych wojen. I tak już po ogłoszeniu niepodległości w 1918 roku, oddziały ormiańskie zaatakowały Gruzję, pragnąc przyłączyć do swej republiki niektóre obszary przygraniczne, posiadające znaczny odsetek ludności ormiańskiej (październik-grudzień 1918 roku). Dopiero interwencja angielsko-francuska załagodziła ten konflikt.

Czołowi działacze kaukascy zwalczali ostro przejawy nienawiści rasowo-plemiennej - musawatyści, dasznacy i gruzińscy socjal-demokraci głosili hasło bratniego współżycia ludów jednej wspólnej ojczyzny i tłumaczyli rozruchy działaniem wrogiej inspiracji. Te tendencje znalazły wyraz w konstytucjach, które gwarantowały prawa polityczne mniejszościom. Tak np. w Azerbajdżanie, parlament obrany w wyborach powszechnych i zwołany w Baku w grudniu 1918 roku - obok przedstawicieli większości rządzącej - musawatystów, posiadał 21 posłów Ormian, 10 Rosjan, a nawet przedstawiciela kolonii polskiej oraz europejskich Żydów. Udział w tych wyborach - po raz pierwszy w dziejach świata islamu - wzięły również kobiety.

Wróćmy jednak do zagadnienia pracy zjednoczeniowej wśród grup emigracyjnych w wolnym świecie. W czerwcu 1921 i w październiku 1924 roku politycy kaukascy na emigracji oraz kierownicy delegacji zagranicznych w Paryżu (rząd niepodległej Gruzji uznany został przez Francję) podpisali dwie deklaracje, przyjmując zasadę geograficznej i politycznej jedności czterech republik (Gruzji, Armenii, Azerbajdżanu i Północnego Kaukazu) i zobowiązując się drogą arbitrażu rozstrzygnąć spory. W deklaracji z 1924 roku dodano, iż prowadząc walkę o wyzwolenie - Kaukaz dąży do zgodnego współżycia z narodem rosyjskim, którego interesy na Kaukazie będą odpowiednio zabezpieczone. Równocześnie stworzona Rada Czterech Republik miała powierzoną sobie obronę wspólnych interesów i prowadzenie propagandy niepodległości Kaukazu.

W lipcu 1934 roku podpisany został w Brukseli Pakt Konfederacji Kaukaskiej, będący dalszym krokiem w kierunku zjednoczenia polityczno-niepodległościowego.

W strukturze tej umowy powstała jednak rysa w postaci odmowy Ormian przystąpienia do Paktu. Historia ustosunkowania się polityków ormiańskich do zjednoczenia Kaukazu łączy się z dużym rozprzestrzenieniem ludności ormiańskiej na Kaukazie i w Turcji i z trudnościami uzgodnienia granic republiki ormiańskiej z innymi narodami. Jeszcze w 1925 roku Ormianie wycofali się z udziału w Radzie Czterech Republik na tle sporu w określeniu przyszłej granicy konfederacji kaukaskiej z Turcją. Ormianie domagali się włączenia w granice przyszłe Konfederacji części Armenii, odstąpionej Turcji przez Sowiety w umowie karskiej z października 1921 roku. Ze stanowiskiem Ormian nie mogli pogodzić się Azerbajdżanie, Gruzini i Górale Północnego Kaukazu, obawiając się konfliktu z Turcją.

Wycofanie się Ormian podyktowane było w pewnej mierze względami taktycznymi: partia Dasznaków mogła utrzymać pod swymi wpływami uchodźców z Turcji jedynie przez stosowanie ostrego kursu wobec Turcji.

Z czasem postawa Ormian uległa rewizji. W związku z narastaniem koniunktury wojennej, Ormianie postanowili we wrześniu 1939 roku przystąpić do Paktu Konfederacji. Przy tej okazji ustalono granice państwowe przyszłej Konfederacji Kaukaskiej, przyjmując na południu istniejące granice sowiecko-turecką i sowiecko-perską i na północy - wzdłuż biegu rzek Kubań i Kuma. Ogólna powierzchnia tego obszaru wynosi około 355 000 km2. Po innych mniej istotnych poprawkach podpisano w Paryżu 28 maja 1940 roku ostateczny tekst Paktu.

Pakt ten przewiduje prowadzenie wspólnej i jednolitej polityki zagranicznej oraz zniesienie wszelkich wewnętrznych barier celnych i komunikacyjnych. Obrona powierzona jest armii konfederacyjnej, złożonej z oddziałów narodowych, pod wspólnym dowództwem. Mniejszości narodowe na obszarach państwa konfederacji mają pełne prawa narodowe rozwoju kulturalnego.

W dniu podpisania Paktu Rada Konfederacji wydała deklarację, w której streszczano zasadnicze cele polityki zagranicznej a więc: walkę o wyzwolenie Kaukazu spod dominacji Sowietów oraz utrzymanie przyjaznych stosunków z Turcją i Persją.

Sformułowanie i podpisanie Paktu w 1940 roku podyktowane zostało przewidywaniem zasadniczych zmian na terytorium Sowietów w wyniku drugiej wojny światowej. Hitlerowskie Niemcy zawiodły jednak politycznie, gdyż potraktowały zagadnienie narodów Rosji (nie wyłączając rosyjskiego) wbrew wszelkim zasadom rozumu politycznego, w ślepym egoizmie dążąc do zamiany podbitych obszarów we własne kolonie.

Niemniej jednak sygnatariusze Paktu w 1940 roku mieli pierwotnie na myśli wybuch wojny między blokiem niemiecko-sowieckim a mocarstwami demokratycznymi. Żywiąc w zasadzie niechęć do bloku faszystowskiego, liczyli oni przede wszystkim na pomoc demokratycznego Zachodu. Tym bardziej zrozumiałe staje się rozczarowanie i zawód, jakie politykom kaukaskim sprawiły demokracje zachodnie, które po skończonej wojnie poszły na liczne ustępstwa wobec Kremla.

Pewna liczba nowych emigrantów z Kaukazu zasiliła szeregi dawnych, z okresu po pierwszej wojnie światowej i okupacji Kaukazu w latach 1920-1921. Nowi emigranci z jednej strony zdynamizowali myśl polityczną, z drugiej zaś wnieśli wiele anarchii w stosunki, gdyż na ich mentalności zaciążyły ślady wpływów sowieckich oraz współpracy z czynnikami hitlerowskimi. Cechy te jednak powoli zanikają i następuje zbliżenie między emigracją starą i nową.

Obecny ciężar pracy politycznej emigracji kaukaskiej sprowadza się do znalezienia wspólnej platformy z innymi emigracjami z Rosji. Porozumienie to nie nastręcza trudności na odcinku nierosyjskich emigracji. Współpraca z rosyjską emigracją antykomunistyczną idzie opornie ze względów zasadniczych. Emigracja kaukaska, niezależnie od kierunków i radykalizmu niepodległościowego, stoi w zasadzie na stanowisku suwerenności swych krajów, zaś wszystkie główne ugrupowania rosyjskie - dążą do utrzymania imperium w tej czy innej postaci ustrojowej. Pewne grupy emigracji kaukaskiej i rosyjskiej znalazły przejściowo wspólną platformę w postaci "niepredreszenstwa", to jest niewypowiadania się na temat przyszłego ustroju Rosji i charakteru stosunków między Rosją z Kaukazem aż do chwili pokonania wspólnego nieprzyjaciela - komunistycznego reżimu. Organizowane na tej zasadzie rosyjsko-kaukaskie organizacje porozumiewawcze były mało atrakcyjne zarówno dla Rosjan jak i Kaukazczyków, oraz nie mogły znaleźć trwałych form programowych

.: Powrót do działu Strony tematyczne :: Powrót do spisu działów :.

 
Wygląd strony oparty systemie tematów AutoTheme
Strona wygenerowana w czasie 0,249861 sekund(y)